top of page

Podcast Kryminalny

Hej. Super, że jesteś

On Air Sign
Post: Welcome
Search

Zbrodnia z serialu / Nieletni Mordercy

Nie wiem, dziś zwyczajnie nie wiem jak nazwać to morderstwo. Dzieci, które mordują? Czy morderstwo z telwizji? Dzisiejsza historia to dwa w jednym. Rozpoczyna ona nową serię na kanale @ dzieci, które mordują”.

Jacqueline Bartlam i jej mąż Adrian są szczęśliwą parą. Rodzina mieszka w Nothingham, w pięknym, wolnostojącym domu. Na dzień dobry wrzucam dygresję, w wielkiej brytanii i irlandii, domy, to zazwyczaj mniejsze lub większe klitki, które są budowane jak polskie szeregowce czy bliźniaki. Mało kogo stać na wolnostojący dom i zwyczajnie nie ma ich zbyt wiele. Więc już sam dom w dzisiejszej historii pokazuje, jaki status miała rodzina Bartlam.

11 listopada 1996, na swiat przychodzi ich syn Daniel. Trzy lata później szczęśliwi rodzice pobrali się. Życie dla Bartalamów było dobre. Okolica była bezpieczna, dom jak juz wspomniałam spory, a do tego mogli sobie pozwolić na to, by posłać Daniela do prywatnej szkoły.

Wszystko zaczyna się sypać w 2005 roku, tuż po tym, jak na świat przychodzi kolejny syn pary. Chłopiec przestaje być ukochanym jedynakiem, a rodzice wnoszą o rozwód. Daniel z cudownego życia w dobrym domu, nagle zostaje zepchnięty do roli starszego brata, którym nikt się nie interesuje, bo dorośli poza małym dzieckiem, mają na głowe sprawę rozwodową. Chłopiec za wszelką cenę próbuje pokazać swoje niezadowolenie i zwrócić na siebie uwagę. Jego zachowanie spadać na łeb na szyję.

Jak to zwykle przy rozwodach, najbardziej cierpią na tym dzieci. Ale w tym wypadku poza emocjami, Daniel musiał zmierzyć się z finansowymi konsekwencjami działań swoich rodziców. Z prywatnej szkoły został przeniesiony do szkoły państwowej. A tam, rowieśnicy nie zapewnili mu ciepłego powitania i cukierków.

Wybacz mi 20 sekund prywaty: nie rozumiem dlaczego rodzic, który ma pieniadze odmawia ich dziecku po rozwodzie. U mnie też tak było, u ojca wszystko, u matki nic. Już się zamykam, bo to historia o Danielu, a jak wdam się w ten monolog to przepadnę. Wracając do sprawy.

Jackie w końcu poznała kogoś, z kim zaczeła wiązać wspólną przyszłość. Osobą tą był Simon Mathers. Para poznała się podczas jednego z wyjść, wieczorem , w maju 2008 roku. Ze strony mężczyzny nie było to planowane, ale urzekła go swoją autentyczną troską o innych i to w tej części jej osobowości się zakochał.

Ponieważ Daniel i tak musiał zostać przeniesiony do szkoły państwowej, Jackie i Simon zaczęli rozważać sprzedaż miejsc w których mieszkali, i zakup wspólnego domu. Niestety, nic z tych rzeczy nie było w planach ukochanego syna, o nie. Jakiegokolwiek domu para by nie znalazła, nie odpowiadał on wizjom nowego domu Daniela. To on jak się okazało miał ostateczne zdanie w tej sprawie. Jego matka pozwalała, by młody nastolatek decydował o życiu całej jej rodziny, jak i o życiu jej partnera. Chłopiec uważał, że jakakolwiek szkoła, która nie jest placówką prywatną, jest poniżej jego godności. On zasługuje jedynie na to, co najlepsze i na inne miejsce i inną szkołę niż prywatna stanowczo nie wyraża zgody.

Jackie jednak znalazła mniejszy dom, na który mogli sobie pozwolić w okolicy Arnold, w Nothingham.

Przed przeprowadzką kobieta poprosiła partnera, by ten pomógł jej spakować rzeczy syna z jego sypialni. To co znalazł jest jednocześnie przerażające i obrzydliwe. W pokoju Daniela pochowane były platikowe pojemniki , pełne moczu. W pokoju znajdowały się też ręczniki z kałem. Dodatkowo -tak, bo tego było mało- w torbie na laptop zaniast urządzenia znajdowała się... bielizna matki Daniela.

Nie miał żadnych obowiązków, nie pomagał w domu, nie musiał nic robić i za nic nie był odpowiedzialny.

Był wściekły i sfrustrowany, bo nikt nie chciał już tańczyć do jego melodii. Przynajmniej w jego ocenie. Prawda jest taka, że świat dorosłych rządzi się swoimi prawami i zwykle nie dostaje się czegoś tylko dlatego, że się tego chce. Daniel odbierał to niemal jak atak na swoją osobę. Wycofał się, zamknął się w soim pokoju i godzinami przesiadywał tam bez żadnej kontroli. Jackie i Simon myśleli, że chłopiec zajmuje się komputerem, bo była to jedna z jego pasji do tego stopnia, że już wieku 12 lat naprawiał popsute laptopy kolegów, nagrywał filmiki, wrzucał coś na youtube. To jednak była przeszłość. Teraz,w wieku 14 lat, Dan wycofał się z życia społecznego i całymi dniami oglądał brutalne horrory.

Simon wspomina, że pewnego dnia młodzieniec przyszedł do matki i krzyczał jej coś w twarz. Stał tak blisko, że dosłownie stykali się nosami. Mężczyzna wkroczył do akcji, pdsunął go od Jackie i kazał iść do siebie. Na górze, Daniel wpadł w furię, kopał balustradę, ściany, drzwi, walił pięściami o wszystko co napotkał na swojej drodze, przeklinał i krzyczał.

Jacqueline udawała, że nic się nie dzieje, chciała spokojnego życia i robila wszystko, zeby tylko nie narazić się synowi. Czegokolwiek by nie uczynił, przechodziło to bez echa, byle tylko był spokój i cisza.

Pewnego razu została wezwana do szkoly. Daniel twierdził, że jego krawat , Fred, życje własnym życiem i chce go zabić. Jego ocena psychiatryczna przyszła jednak czysta.

Simon wyjechał do pracy w Yorkshire wielkanocny weekend 2011. W niedzielę mężczyzna skontaktował się z ukochaną. Napisała do niego, że Daniel, jej syn, odwiedza dziadków i wszystko jest w porządku. Następne wieści jakie dotarły do Simona to to, że gdzieś zdarzył się pożar. Gdzieś w Nothingham, w Arnold. Godzinę później, usłyszał że pożar był właśnie na tej ulicy, na której mieszkała Jackie. Gdy zdarzyło się najgorsze, był daleko od swojej ukochanej, ale jego pierwsza myśl to „daniel”. Mężczyzna nie wiedział dlaczego, i skąd przyszło mu do głowy właśnie to, Jacqueline i jej syn, ale ta myśl nie chciała go opuścic.

Był wtorkowy poranek tuż po 7, 26 kwietnia 2011 roku gdy sąsiedzi Bartlamów obudzili się i spostrzegli pożar na Georgia Drive, Redhill w Nottinghamshire. Przed dom wybiegli dwaj chłopcy, Daniel lat 14, jego 5 letni braciszek oraz ich pies. Kobieta, matka chłopców zmarła w środku.

Podczas śledztwa, na jego komputerze policja odkryła, że mimo zaledwie 14 lat, Daniel interesował się morderstwami, pisał bardzo niepokojące historie o zabijających sie wzajemnie dzieciach, o bójkach w drodze do szkoły. Obrazki, które rysował przedstawiały nożowników w akcji, ludzi dźgajacych siebie nawzajem i morze krwi. A to wszystko w wieku zaledwie 12.5 lat. I eśli teraz wydaje ci się, że to klasyczna historyjka policyjnych psychologów, jak to chłopiec naoglądał się brutalności w internecie i to właśnie filmy są przyczyna całego zła, to cię zaskoczę. Nie.

Do morderstwa popchnął go wydawałoby się niewinny serial, od lat nadawany w telwizyjnych godzinach szczytu, „coronation street”. To w tym serialu, charakter zwany John stape uśmiercił kobietę przy pomocy młotka. To było to czego szukał daniel. Metody, jak pozbyć się własnej matki.

David Coss, śledczy starży pożarnej zauważył, że źródło ognia znajdowało się dokładnie dookoła ciała. 47 letnia Jackie, leżała na podłodze, martwa. Jej ciało było tak zwęglone, że niemożliwe okazało się jej wizualne zidentyfikowanie. Tożsamość ofiary została potwierdzona dopiero na podstawie kartoteki dentystycznej.

Co tak naprawdę wydarzyło się w nocy z 25 na 26 kwietnia? Pierwsze zeznanie Daniela mówi, że ten w nocy obudził się by pójść do toalety (dobre sobie, pamiętamy o tym, że toalete, to on sobie zrobił z pokoju). Po drodze natknął się na zamaskowanego intruza, który to rzucił w niego młotkiem i uciekł.

Następnie chłopiec spostrzegł, że jego matka została zaatakowana w swojej sypialni, a sama sypialnia stoi w płomieniach. Spanikował i uciekł z domu zabierając ze sobą brata i psa. Przez cały czas policyjnego przesłuchania jak i zaraz po samym morderstwie, Daniel był spokojny i opanowany, jakby zupełnie nic się nie stało. Nawet nie udawał, że płacze za zmarłą matką. Ale, muszę dodać, ze przecież reakcje na tragedie są różne, mógł po prostu być w szoku.

Nie był, a prawda była inna od tego, co zeznał. Daniel do morderstwa matki przygotowywał się już od jakiegoś czasu. Miał plan, napisał sobie nawet scenariusz całej zbrodni. Opisał działania teoretycznie fikcyjnego bohatera, o własnym imieniu, jak ten morduje matkę.

Daniel tej nocy udał się do sypialni swojej rodzicielki. Tam zadał Jackie 7 ciosów młotkiem w twarz i głowę. Następnie poobkładał jej martwe już ciało papierami, oblał benzyną i podpalił by ukryć slady tego co zrobił.

Na miejscu technicy kryminalistyczni odnaleźli dwa młotki – stolarski, który był pasującym narzędziem zbrodni kamieniarski, który został przez chłopaka podrzucony by zmylić śledczych. Posunięcie typowe dla dziecka, bo są to dwa kompletnie różnie wyglądające młotki, zadjace też inne obrażenia. Młotek stolarski z jednej strony ma dwa zęby, którymi łatwo można wyciągać gwoździe. Młotek kamieniarski natomiast, obydwie strony ma zakończone na płasko. Dziwi tylko, że przy tak przemyślanej i zaplanowanej zbrodni, nie dopatrzył tego istotnego szczegółu.

Daniel został aresztowany 2 dni po morderstwie. Jego sprawą kierowała detektyw komisarz Kate Meynell. Ze spokojem opowiadał jej pierwotną wersję i nie przyznawał się do winy. Dopiero gdy policja przedstawiła mu dowody, w tym młotki i scenariusz zbrodni, który zrealizował, chłopak zdecydował się na zmianę wersji.

Powiedział, że w dzień poprzedzający morderstwo, pokłócił się z matką. Ok 1 w nocy, wtargnął do jej sypialni i rozpoczął kolejną kłótnię, jak twierdził, nie mógł znaleźć swoich nowych butów sportowych. To wtedy sięgnął po młotek i zaczął uderzać Jacie w głowę i twarz. W sumie 7 razy. Miała popękane kości czaszki i twarzoczaski. Następnie podpalił ciało matki i wyszedł z domu zabierając brata i psa. Powiedział, że zrobił to bo matka śmiała go sprowokować, nazywając dziwakiem (freak)

Nie była to jednak prowokacja, Dan zapomniał, że także i to kłamstwo szybko wyjdzie na jaw. Przecież policja miała cały scenariusz, całe przygotowania do tej makabrycznej zbrodni na piśmie.

Chłopiec nigdy nie udzielił żadnych wyjaśnień.

4 października 2011 Daniel oficjalnie odniósł się do przedstawionych mu zarzutów – niewinny.

Jego proces rozpoczął się 23 stycznia 2012 roku w sądzie koronnym w nothingham. Sędzią orzekajacym w sprawie był Julian Flaux. Sędzia opisał morderstwo jako groteskowe i pozbawione sensu, stwierdził także że wyglądało, jakby nastolatek chciał popełnić morderstwo doskonałe i nie zostać złapanym. Podczas procesu Daniel był arogancki, a pod koniec procesu spojrzał na partnera matki, Simona i pokazał mu ręką poderżniete gardło.

Lawa przysięgłych uznała go winnym morderstwa z premedytacją. Wyrok dożywotniego pozbawienia wolności zapadł 2 kwietnia 2012 roku. Nastolatek musi odsiedzieć minimum 16 lat.

Pamiętasz pewnie ze sprawy o nożycowych siostrach, że wyrok dożywocia, takowego dożywocia nie oznacza na wyspach. Zwykle jednak przy takich wyrokach podawana jest minimalna ilość czasu, jaką skazany i osadzony musi odsłużyć, zanim będzie mógł ubiegać sie o warunkowe zwolnienie.

W omawianym przypadku Daniela Bartlama ten czas to 16 lat. Będzie mógł ubiegać się o zwolnienie warunkowe w 2028 roku. Patrząc na to, że będzie przed 30tką, w sile wieku, wielu boi się, jakie inne zbrodnie może popełnić. Ma teraz mnustwo czasu na plany takowych. Pozostaje tylko liczyć na to, że te kilkanaście lat wystarczy by go zresocjalizować.

Det Ch Insp Kate Meynell, who led the murder inquiry, said after sentencing: "The level of violence, degree of planning and extent of his lies is not only shocking, but it is also chilling that a boy of 14 could do this.

A statement issued on behalf of the family said: "We find it so hard to explain what we are going through.

"There are no winners here because not only have we lost Jacqui, but we have lost Daniel too because of what he's done.

"We know it was the right result at court, but trying to understand how a boy you have loved for 14 years can do something like this is so difficult.

"To find out that Daniel planned to kill his own mother and then hear all the details, it is all so hard to believe.

"The most difficult part for us and something that only Daniel can answer is 'why?'"

Dostał 16 lat, a prasa nazwała go Devil child.


 
 
 

Comments


Post: Blog2_Post

Subscribe Form

Thanks for submitting!

©2020 by Podcast Kryminalny. Proudly created with Wix.com

bottom of page